Moją największą zmorą jest tłusta cera twarzy. Dlatego szukam kosmetyków ,które ułatwią mi walkę z tym problemem.Tym razem postanowiłam przetestować kosmetyki marki Make Me Bio. Sprawdziły się bardzo dobrze ,dlatego postanowiłam napisać Wam o nich kilka słów.
Make Me Bio ma w swojej ofercie wiele kremów , do każdego typu skóry. W związku z moją problematyczną cerą wybrałam Featherlight czyli krem do cery tłustej i mieszanej.
Jest on mieszanką składników takich jak olej z orzechów laskowych, oleju jojoba, oleju z grejpfruta i wody z kwiatu pomarańczy, które razem tworzą krem idealny do walki z cerą tłustą.
Produkt sprawdził mi się idealnie. Sprawia, że moja buzia jest nawilżona i ujędrniona. Krem bardzo dobrze działa na gruczoły łojowe dzięki czemu moja skóra dłużej pozostaje świeża i matowa.
Jeżeli nadal szukacie skutecznych produktów do pielęgnacji Waszej twarzy to zajrzyjcie na stronę Make Me Bio :) może to właśnie tam znajdziecie swój ideał.
Ten puder myjący bardzo ciekawy.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o czymś takim.
martinkax.blogspot.com
Zaskakujący kosmetyk, puder myjący, zaciekawiłaś mnie :)
OdpowiedzUsuńO, przydałby mi się taki krem :)
OdpowiedzUsuńZapraszam, jeśli się spodoba, zaobserwuj. <3 http://bleedingoutforyou.blogspot.com/