Pages

środa, 9 listopada 2016

STYLIZACJA WŁOSÓW

PROSTOWNICA #ROWENTA

Moje włosy nie są zbyt chętne do współpracy. Szczególnie wtedy gdy mają troszkę gorszy dzień i podkręcają w każdą możliwą stronę. A nie zawsze wtedy można schować je pod czapką czy związać w kucyk. Właśnie na takie dni postanowiłam zaopatrzyć się w prostownice. Długo zastanawiałam się jaką wybrać aż w końcu zdecydowałam się na produkt marki Rowenta - Respectissim Liss and Curl SF7640,  czyli prostownice 2 w 1 nadającą się zarówno do prostowania jak i podkręcania.
To był świetny zakup. Jestem z niej bardzo zadowolona więc postanowiłam Wam o niej napisać.


Uwielbiam eksperymentować z fryzurą więc stwierdziłam, że świetnie będzie mieć pod ręką produkt dający tyle możliwości. Od klasycznych, prostych włosów po szalone niesforne loczki. Dodatkowym argumentem za był wygląd. Prostownica jest prześliczna. Połączenie bieli i delikatnego różu sprawia, że prezentuje się bardzo dziewczęco. Po powrocie ze sklepu od razu zabrałam się za testy. Od tamtej pory używam jej zawsze gdy moje włosy odmawiają posłuszeństwa, ale też wtedy gdy szykuję się na jakieś większe wyjście. Przejdźmy zatem do konkretów.

Jest to produkt dopracowany w każdym calu, wykonany z wysokiej jakości materiałów. Został zaprojektowany tak aby zapewnić niepowtarzalne efekty i bezpieczeństwo naszym włosom.
Zaokrąglony kształt płytek z unikalną konstrukcją boczną zapewnia poślizg i pozwala na idealne podkręcenie. Ich krawędź zaopatrzona jest w sylikonowy pasek naciągający włosy i jednocześnie nadający im blask. Prostownica posiada także jonizacje dzięki czemu zapobiega elektryzowaniu a włosy stają się błyszczące i gładkie. Dzięki wbudowanemu wyświetlaczowi LCD możemy dostosować temperaturę do swoich potrzeb. W moim przypadku przy temperaturze 170 stopni zawsze osiągam bardzo zadowalające efekty.
Produkt jest wygodny w użytkowaniu, świetnie trzyma się go w dłoni. Prostowanie i kręcenie przebiega szybko i sprawnie. Nie wyrywa on włosów, nie wysusza wręcz przeciwnie - sprawia, że wyglądają na zdrowe i pełne blasku. Dodatkowym plusem jest to, że nagrzewa się bardzo szybko co pozwala zaoszczędzić czas.

Podsumowując jestem bardzo zadowolona z zakupy ! Używam jej już na tyle długo, że mogę polecić ją Wam z czystym sumieniem. Ani razu mnie nie zawiodła. Dzięki niej teraz mogę poskromić każdy nieposłuszny loczek :)


Prostujecie włosy ? Jakiej prostownicy używacie ?


3 komentarze:

  1. Kiedyś często prostowałam włosy. Kupiłam nawet podobną prostownicę, innej marki, która też kręci włosy. Po jakimś czasie właśnie ta druga opcja stała się moją ulubioną :) Lubiłam te lekkie fale wykonane za jej pomocą. Potem bardzo ucierpiały na tym moje włosy i prostownicę trzeba było odłożyć :P Teraz leży zapomniana :D

    OdpowiedzUsuń
  2. ja nigdy w życiu nie używałam prostownicy :P

    OdpowiedzUsuń